Sesja plenerowa Ani i Przemka odbyła się w Warszawie, tam mają “swoje” miejsca i nie wyobrażali sobie sesji w innym mieście 🙂 Intensywność tegoż dnia zaskutkowała lekkimi zakwasami w mych odnóżach , ale i masą fajnych fotografii . Jestem też pełna podziwu dla nich , bo mimo zmęczenia , uśmiech do ostatnich minut nie schodził im z twarzy…zobaczyć to możecie na zdjęciach.
Aniu i Przemku pozdrawiam Was serdecznie 🙂
Join the discussion
Klasyczne ślubne zdjęcia plenerowe. Przyjemnie się ogląda. Fajnie wykorzystany pomysł z lampionem :).
Bardzo dobrze wykorzystane światło. Całość w przyjemnym, lekkim i letnim klimacie.
Świetne kolory!
Lekko i przyjemnie, miło się ogląda.
Zrożnicowana sesja. Przyjemna dla oka.